Bosak: Mieszkanie jest towarem, nie prawem
Mieszkanie prawem nie towarem – to hasło, jakie ogłosił w poniedziałek Pabianicach szef PO. Donald Tusk mówił o konkretnych rozwiązaniach. – Będziemy proponowali politykę, która rzeczywiście spowoduje, że mieszkanie będzie prawem, a nie towarem. Niektórzy mówią, że to jest lewicowe hasło -nie to nie ma nic wspólnego z żadną ideologią. To przyzwoitość – ludzie mają prawo do mieszkania – podkreślił Donald Tusk.
– Wprowadzimy "Kredyt Zero Procent" dla ludzi, którzy nie ukończyli 45 roku życia i chcieliby kupić swoje pierwsze mieszkanie! to za mieszkanie nie będzie się płaciło ponad 4 tysiące miesięcznie tylko mniej więcej 1700 zł i będzie to spłata kapitału – zapowiedział były premier. –Chciałbym, aby "Kredyt Zero Procent" dotyczył także remontów mieszkań, które wymagają ich niezbędnie – dla tych, którzy chcą mieć to swoje jedno mieszkanie, żeby mieć gdzie żyć. Będziemy również proponowali dopłatę do najmu 600 zł – poinformował Tusk.
Bosak: Populistyczna licytacja
– Nie sądzę, żeby ludzie potraktowali poważnie wejście w taką populistyczną licytację z PiS-em – stwierdził Krzysztof Bosak na antenie Polsat News.
– PO zaczynała jako partia gdańskich liberałów. Widać całkowicie pogodzili się z tym, że ich idee są niekompatybilne z polskim społeczeństwem albo stali się po prostu całkowicie bezideowi i chcą przelicytować PiS w propozycjach prosocjalnych – powiedział. – Platforma stała się partią bezideową, która stwierdziła, że będzie rywalizować z PiS-em, podbierając pomysły i retorykę Lewicy. I to jest droga donikąd – ocenia jeden z liderów Konfederacji.
Bosak podkreślił, że mieszkanie jest towarem, a nie prawem. – Nigdy nie było inaczej, może poza okresem tzw. socjalizmu realnego w PRL-u. Musimy się zastanowić, dlaczego ten towar tak dużo kosztuje. Otóż dlatego, że każdy kolejny rząd tworzy regulacje, które podnoszą ceny mieszkań – dodał.